Poprosiliśmy małżeństwo – Małgosię i Huberta o odpowiedź na opracowane przez nas pytania dotyczące przygotowań i przebiegu ich ceremonii ślubnej a także wrażeń po zakończeniu uroczystości. Zadaniem pary było udzielenie odpowiedzi „na gorąco”, bez dłuższego namysłu tak, aby stworzyć jak najbardziej wiarygodny obraz przedsięwzięcia, jakim jest zmiana stanu cywilnego.
1. Od zaręczyn do naszego ślubu upłynęły:
ONA: Zaręczyny odbyły się 20 maja 2008 roku, ślub cywilny 9 maja 2009, a ślub kościelny 15 maja 2010.
ON: Zależy jak liczyć, czy uwzględniać ślub cywilny czy kościelny. Od zaręczyn do ślubu cywilnego minął rok, do kościelnego - dwa lata.
2. Na uroczystość wyznaczyliśmy datę:
ONA i ON jednogłośnie: Ślub kościelny wzięliśmy 15 maja 2010 roku.
3. Przygotowanie formalności zajęło nam:
ONA: Przygotowania rozpoczęliśmy dość wcześnie. Najważniejsze było dogranie wolnego terminu w kościele, na sali weselnej oraz zespołu. Wszystkie te ustalenia rozpoczęliśmy półtora roku przed planowaną uroczystością.
ON: Wszystko zaczęliśmy ustalać mniej więcej pół roku po zaręczynach.
4. Budżet przeznaczony na nasz ślub i wesele wyniósł:
ONA: Prawdę mówiąc nie jestem w stanie określić ile ostatecznie wszystko kosztowało. Wydatki rozkładały się nam w czasie, ponieważ płaciliśmy na bieżąco.
ON: Ciężko powiedzieć, bowiem na koszta złożyło się wiele elementów - stroje, sala, alkohol, kościół, kwiaty, obrączki, zespół i wiele innych. Koszta były rozłożone w czasie, nie sumowaliśmy wszystkiego.
5. Najwięcej kosztowało nas:
ONA: Najwięcej wyniosła opłata za salę weselną. W koszt były wliczone posiłki, napoje, owoce itp.
ON: Tak, sala weselna z posiłkami.
6. Najwięcej problemów podczas przygotowań do uroczystości nastręczyło nam:
ONA: W sumie wszystko przebiegało pomyślnie, nie mieliśmy żadnych problemów.
ON: Wszystko szło według ustaleń.
7. Na naszą uroczystość zaprosiliśmy:
ONA: 162 osoby, a przybyło 137.
ON: Tak, zgadza się ostatecznie było 137 osób.
8. Nasze ślubne stroje były:
ONA: Ja miałam suknię z trenem w kolorze śmietanowym, zdobioną licznymi kryształkami. Suknia była w kształcie syrenki. Do kreacji miałam dobrany welon oraz bolerko z falbankami.
ON: Byłem ubrany klasycznie czyli w garnitur w kolorze brązowym oraz koszulę i musznik w odcieniu ecru.
9. Nasze obrączki są:
ONA: Obrączki wybraliśmy z żółtego złota. Prosty kształt z dwoma wgłębionymi paseczkami.
ON: Złote, w środku z grawerką.
10. Makijaż i fryzura panny młodej okazały się:
ONA: Makijaż i fryzura trzymały się do samego rana. Bardzo dobrze się czułam, podobało mi się jak wyglądałam.
ON: Żona wyglądała pięknie.
11. Wiązanka ślubna była:
ONA: Z róż i kalii. Kwiaty były koloru herbaciano-pomarańczowego.
ON: Tak, zgadza się.
12. Do ślubu pojechaliśmy:
ONA: Wybraliśmy Chrysler 300C czarny.
ON: To był Chrysler 300C.
13. Na miejsce naszego wesela wybraliśmy:
ONA i ON jednogłośnie: Salę bankietową „U Junoszy” w Gołotczyźnie.
14. Weselne menu było:
ONA: Menu ustalaliśmy według własnego smaku. Było bardzo dużo dań na ciepło, przystawek, owoców.
ON: Posiłki dobieraliśmy według swojego smaku.
15. Na weselu zagrał:
ONA: Zespół Verus. Bardzo fajnie grali, są godni polecenia.
ON: Zespół Verus.
16. Wśród prezentów znalazły się:
ONA: Głównie były to pieniądze, ale dostaliśmy też prezenty rzeczowe typu garnki, sztućce, zastawa obiadowo-kawowa, grill elektryczny, komplet ręczników, wazon z metaloplastyką, robot wielofunkcyjny i wiele innych.
ON: Tak, poza tym wśród prezentów znalazły się wina, no i oczywiście kwiaty.
17. Nasza sesja zdjęciowa była:
ONA: Odbyła się w studio. Mieliśmy w planach sesję w plenerze, ale jakoś później nie znaleźliśmy na nią czasu.
ON: Mieliśmy sesję w studio fotograficznym „Foto Kalina”
18. Zabawnym/groźnym (do wyboru) zdarzeniem podczas ślubu/wesela było:
ONA: Najzabawniejszym momentem podczas wesela był pierwszy taniec. Tańcząc walca angielskiego pomyliliśmy się. Było dużo śmiechu, ale sprostaliśmy zadaniu i zatańczyliśmy jeszcze raz, już bez pomyłki (śmiech).
ON: Tak, pierwszy taniec wzbudził wiele śmiechu, sami śmialiśmy się do łez.
19. Gdybyśmy mogli coś zmienić lub powtórzyć byłaby to:
ONA: Powtórzyłabym wszystko jeszcze raz. Wesele naprawdę było udane.
ON: Wszystko od początku, bez żadnych zmian. Było super, przy okazji pozdrawiamy wszystkich gości!
20. Podróż poślubna...:
ONA: Zamiast podróży poślubnej urządzaliśmy mieszkanie.
ON: Wykańczaliśmy mieszkanie, to było dla nas ważne w tamtej chwili.
Pomysł i realizacja: Anna Pawliczko
Fot. Zakład fotograficzny „ Foto Kalina” Kamil Krakowski, tel. 602 849 312
00001
|
00002
|
00003
|