Podczas ceremonii ślubnej i przyjęcia weselnego państwo młodzi spędzą wiele czasu siedząc.  Niezależnie od tego, czy będą to ławki, krzesła czy fotele, oprawa danych siedzisk powinna być elegancka i wyszukana.

Z obserwacji Anny Smolińskiej-Wieczorkiewicz, właścicielki lubelskiej Pracowni Florystycznej Passja-Flora wynika, że młode pary coraz częściej zamawiają specjalną dekorację krzeseł i klęcznika w kościele. 

Florystka posiada komplet narzutek na klęcznik i 4 krzesła, który wykorzystuje w zależności od potrzeby - w kościele lub na sali weselnej. – Szczególnie w kościele tkaniny zdobiące krzesła wyglądają bardzo elegancko i odświętnie. – W swojej ofercie posiadam zarówno dekoracje krzeseł bardziej strojne, np. obszyte falbanami, jak też proste, całkiem skromne – opowiada pani Anna. - Same krzesła zwykle należą do kościoła. Niektóre z nich są szykowne, na przykład obite materiałem. Wtedy nie upinam już na nich tkanin. Najczęściej jednak kościelne siedziska nie wyróżnia specjalna elegancja. Wówczas tkaniny i kwiaty są bardzo mile widziane. Niektóre kościoły posiadają jedynie tkaniny do dekoracji klęcznika.  

- Do dekoracji krzeseł można stosować niemalże wszystkie kwiaty, należy jednak pamiętać o tym aby były one trwałe i niezbyt pachnące. Róże czy lilie wymagają fiolki z wodą, ale chryzantemy, goździki czy cantedeskie już nie. Z zieleni najładniej wyglądają spływające trawy, ruskus czy asparagus plumosus – wylicza Anna Smolińska-Wieczorkiewicz.

Florystka twierdzi, że młode pary najczęściej zamawiają delikatną dekorację kwiatową, która ma zdobić oparcia ich krzeseł. Bukieciki na krzesłach młodych mogą być dodatkowo połączone tiulem lub organdyną. Krzesła drużbów na ogół pozostają bez kwiatów. - Coraz modniejsze staje się rozsuwanie ich krzeseł i sadzanie świadków lekko z boku tak, aby nie zasłaniali młodej pary – zwraca uwagę Anna Smolińska-Wieczorkiewicz. Z tyłu krzeseł może zwisać długi tiul lub lekko udrapowana organdyna. Tradycyjnie najbardziej popularny pozostaje biały kolor kwiatów i dodatków, jednak często pojawiają się też akcenty barwne, na przykład pastelowo-różowe organdyny (np. kokardy) w połączeniu z biało-różowymi kwiatami. Klienci, którzy zamawiają dekoracje tkaninowe krzeseł w kościele, w cenę mają wliczoną całą usługę, czyli czystą, uprasowaną i upiętą tkaninę wraz z kwiatami lub dodatkami, gotową przed ślubem. Po zakończeniu ceremonii nowożeńcy nie muszą się już o nią martwić, ponieważ florystka wszystko zabiera i demontuje sama. - Ze względu na to, że praktycznie zawsze ślubów w danym dniu jest więcej niż jeden, proponuję klientom dogadanie się między parami co, do podziału kosztów dekoracji. Wtedy kwota za dekorację rozkłada się na kilka młodych par i jest mniejsza – zauważa Anna Smolińska-Wieczorkiewicz. 

Jak informuje florystka, zamówienia na dekorację krzeseł młodej pary z przeznaczeniem na sale weselne zdarzają się rzadziej, gdyż coraz więcej lokali posiada już takie narzutki lub specjalne, wyróżniające się na tle innych, krzesła dla nowożeńców. - Są one znacznie bardziej eleganckie od pozostałych krzeseł a zatem nie ma potrzeby dodatkowo ich stroić – wyjaśnia florystka. Krzesła przygotowane specjalnie dla młodej pary mogą różnić się od pozostałych bogactwem zdobień czy upięć ale zwykle są w takim samym kolorze, jak reszta krzeseł na sali. W obiekcie weselnym, na oparciach krzeseł młodej pary nie przypina się kwiatów, ponieważ i tak nie będą widoczne. Mogą za to występować zdobienia wykonane przy użyciu kokard, w tym samym lub innym kolorze, co krzesło.

Opr. Anna Pawliczko

Fot.: J. Kiedrowski, materiały archiwalne firm

Zdjęcia przedstawiają dekoracje krzeseł dzieła firm: Artcom, Biuro Kwiatowe Holandia, Candida, Karczma Pod Gołębiem, Kwiaciarnia „Zosieńka”, Maria Rogala, Passja-Flora Anna Smilińska-Wieczorkiewicz. 

00001 Artcom	00002 Artcom	00003 Biuro Kwiatowe Holandia
00004 Bożena Sąsiadek	00005 Candida	00006 Karczma Pod Gołębiem
00007 Kwiaciarnia Zosieńka	00008 Passja-Flora